Hej!
Jak wszyscy wiecie, dzisiaj swoje 23 urodziny obchodzi nasz cudowny BooBear!
W związku z tym chcę mu życzyć samych radosnych chwil w życiu, żeby nigdy nie przestawał się uśmiechać, żeby nigdy się nie zmieniał i został Forever Young♥
Czas na spamik zdjęciami solenizanta!
Czas na spamik zdjęciami solenizanta!
Zawsze jest taki... uszczypliwie zabawny...
No ok. Może nie do końca zawsze... xd
Ma poczucie humoru...
Kocha dzieci (spokojnie mógłby być ojcem)
Ma cudowny śmiech... Najpiękniejszy pod słońcem:
Ma najlepszy tyłek świata (nie oszukujmy się)
Boi się dorastać...
Ma anielski głos:
A do tego, jak śpiewa i próbuje wydobyć z siebie wyższą nutę, kładzie rękę na brzuchu, kocham to:
Jego tatuaże są moją inspiracją:
Jego oczy, usta, nos, mięśnie, a nawet zarost:
zawsze jest nieziemsko piękny, bez względu na to, co ubierze, czy się ogoli:
Jego uśmiech, który rzadko schodzi z twarzy... zwala z nóg:
Absolutnie uwielbiam te jego miny, po prostu.... aw
Nie przeszkadza mi, że jest idiotą... Nawet, jeśli jest idiotą tylko dlatego, że chce rozśmieszyć innych:
Sposób, w jaki kocha swoją rodzinę:
oraz fanów:
Jego pasja piłką nożną i to, że wykorzystuje swoje umiejętności (w tym wokalne), by wspomóc innych:
No i oczywiście jest meeega seksowny.
Mimo, że Liam powiedział, iż nie jest święty, zrobił on tyle dobrych i wspaniałych rzeczy, że spokojnie zasłużył sobie na nazywanie go "Aniołem":
I tak na koniec: https://t.co/jpcoJiDTU3
Happy Birthday, BooBear!
Ok, czas na notkę ode mnie.
Post został zedytowany, ponieważ nie wyrobiłam się z nim przed pasterką, a chciałam, żeby był w miarę "porządnie" napisany.
Co do braku postów... Cóż.
Trochę w tym było lenistwa, przyznaję, trochę braku czasu, z czego nie będę się tłumaczyć i trochę braku... Ambicji.
Rozmyślałam nad zawieszeniem bloga i rozmyślam nadal, bo chodź wiedziałam, że nie będę nic dodawać, nie miałam serca tego zrobić. Zbyt dużo czasu, siły i weny włożyłam w jego kształtowanie, aby teraz wszystko zaprzepaścić.
Gdy dzisiaj weszłam, aby zrobić post urodzinowy dla Lou (zawsze robiłam dla chłopaków, począwszy od Zayna i nie miałam serca mu tego zrobić, to byłoby nie fair) i robiąc go, zrozumiałam, jak bardzo za tym tęskniłam. Potrzebuję tego i czerpię z tego szczęście, ale nie mam pomysłów...
Anyway, jeśli zdecyduję się dalej prowadzić bloga, to zrobię notkę. Możecie dać znać w komentarzach, co o tym sądzicie.
W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak życzyć Wam wesołych Świąt kochani!
Agawa♥ xx
zapraszam do siebie http://dangerous-life-darling.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńdziękuję, zajrzę+ obserwujemy?
UsuńWszystkiego najlepszego Lou!!!!!!!
OdpowiedzUsuńps. nie zawieszaj bloga :((