-->

wtorek, 7 października 2014

#134 Imaginy z gifami- cz. 21

Witajcie!
 
Doszłam do wniosku, że dawno nie robiłam imagifów. Ostatni raz były w czerwcu!
 Więc wzięłam się do roboty, bo po to głównie zakładałam bloga,
a teraz robię wszystko inne tylko nie to.
 
1. Niall: [T.I.], ustaw się, zrobię ci zdjęcie!
 
 
 
2. *Niall i Louis próbują nakarmić córkę twoją i Zayna, Amy, ale ona nie potrafi zrozumieć sztuki przeżuwania*

Ni: Widzisz tego hipopotama? On otwiera buzię i grzecznie czeka na jedzenie, a potem ją zamyka i przeżuwa, widzisz?

Louis: Popatrz, jedzenie ma wylądować o TUTAJ, a nigdzie indziej. Amy, mówiłem, że jedzenie ma wylądować TUTAJ, nie na włosach Nialla!
 
 
3. Harry: *przegląda internet*

Patrzcie tylko, jaki idiota na tym filmiku! Haha, nawet nie umie trafić w piłkę,
no i jeszcze ściągnął jakiemuś gościowi spodenki na meczu, hahahaha!
 
 
Louis: Harry... Ja nie chcę nic mówić... Ale ten idiota to ty.
 
4. Louis: Witamy, witamy, tu nowa audycja... Nowa audycja...
*w myślach: Jak ona się nazywała?*
 
Zayn: To była audycja One Dream, deklu.
 
Louis: W takim razie audycja... Hej, nie jestem deklem!
 
Liam: Jak to się... No, obsługuje? Ten mikrofon?
 
*cięcie*

Louis: Witamy po przerwie. Dzisiaj ogłosimy wam parę nowości.

Niall: Chodzi ci o takie nowości typu: WCZORAJSZA NOC [T.I.] i Harr...?
 
Harry: JESZCZE JEDNO SŁOWO!
 
 
 
 
5. *wracasz do domu po imprezie*
 
Harry: Czemu masz sine oko?
 
Ty: No wiesz... Zayn jest roztrzepany, przypadkowo walnął mnie końcówką łyżki...
 
Harry: Powiedz mu, że może pożegnać się ze swoją świetną fryzurą...!
 
 
6. *oglądacie z Niallem Harry'ego Pottera*
 
[​IMG]

Niall: Wiedziałem, wiedziałem! To on ukradł moją kanapkę! HARRY!
 
H: Tak?
 
 
  
N: Wsiadasz na miotłę i lecisz po moją kanapkę!

H: A co, jeśli nie?
 
N: *zakłada mu czapkę na głowę*
 
Jesteś czarodziejem czy nie?
 

H: Nie.
 
N: Aha, czyli nie wierzysz w magię i chemię?

H: Nie.
 
N: Szkoda, powiem [T.I.], że nie wierzysz w chemię, więc ta pomiędzy wami nie wypali...

H: Mówiłeś coś?
 
 
 
7. *na gali*

Ty: Popatrz, Harry, patrz jakie cudne loczki ma ten, co teraz odbiera nagrodę! Są takie śliczne, że...



H: Chwila...
 
 
 
 
8. *chłopacy zostali nominowani do VMA's, każda osoba może wziąć osobę towarzyszącą*

*dzwonek telefonu*

Ty: Halo?

H: Cześć, [T.I.] *słyszysz zdenerwowanie w jego głosie*
Chciałabyś pójść ze mną na VMA?



Ty: Pewnie!

H: W takim razie przyjadę po ciebie o ósmej.

Ty: Ok.

*gala*

Dziennikarz: W takim razie, opowiedzcie nam coś o waszych osobach towarzyszących...

Zayn: Więc moją jest moja cudowna narzeczona Perrie... którą zapewne już znacie*

Dz: Rzeczywiście. Harry?

H: Więc moją jest [T.I.]... Właśnie, gdzie ona jest?

N: To nie miało być tak, że miałeś po nią przyjechać o ósmej?

H: Shit.



9. Liam: Co robisz na trybunach? Za chwilę zaczną wpuszczać!

Ni: Czekam na [T.I.]. Chcę mieć pewność, że przyjdzie.



10. Przychodzisz z mamą i małą córeczką twoją i Louisa na podpisanie płyt. Waszą córeczkę trzymała twoja mama. W pewnym momencie Louis zauważył Was w tłumie:


(tak btw kocham ten gif, jest taki sbdcudsbiuvb)
_________________________________________________

Tak... to by było na tyle. Zdaję sobie sprawę doskonale z tego, że kiedyś szło mi lepiej z imagifami, teraz moja wyobraźnia została zatarta przez szkołę :c

Oczywiście ZNOWU brak postów przez 9 dni, za co oczywiście przepraszam, ale obecnie zbyt wiele mojego czasu zużywa leżenie na łóżku i krzyki w poduszkę, bo koncert Eda, eh.

Nie wiem, co mam dodać... Pisałam już, że was kocham, c'nie? Przez te 9 dni żadnego dnia nie spadały mi wyświetlenia, nie wiem, jak mam być Wam wdzięczna.

Także... Kocham Was, dziękuję i do następnego posta!

Agawa♥


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon by S1K