#12 Imainy z gifami- cz. 7

Witajcie!

Co tam?

Dzisiaj imaginy z gifami. Miłego oglądania!


1. Louis: Harry, ratuj, [T.I.] chodzi z jakimś gówniarzem

Williamem Tomlinsonem!

Harry: Lou...

,

 

Harry: Louis...

 

Harry: Louis ogar!

 

Louis: Aha...

 

2.

 Ty: Tak mi przykro, Harry... Nie będzie

dziś nuggetsów na obiad...

 

H: *czarując oczkami* Obiecałaś...

 

 

Ty: Przykro mi...

 

*Harry idzie się poskarżyć*

 

Niall: Co ci się stało?

H: [T.I.] nie zrobi mi dziś nuggetsów...

 

Niall: Znam ten ból... 

 

3.

 

Louis: Kochasz mnie najbardziej ze wszystkich?

 

Ty: Ojoj, jakiś ty słodziaśny, misiaczku, nasłodszy na świecie!

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

L: Bardziej słodziaśny niż Zayn?

Ty: Można to tak ująć...

 

 

*5 min później*

                       L: Chwila moment, nie odpowiedziałaś mi jeszcze na moje pytanie...

 

4. Louis widzi, jak się całujesz z Liamem:

 

 

5.  Ty: Tłumacz się, Harry! Gdzie są moje grzebienie?

H: Słuchaj, [T.I.], Zayn przegiął z żelem do włosów, chciał

go spłukać, ale mu się potargało, więc Louis przyniósł jakiś

specyfik do włosów, podziałał na chwilę, więc chcieliśmy

mu je rozczesać, ale one się jakoś dziwnie przykleiły i...

 

 

Ty: Dość! Chcę je z powrotem!

Harry: * po cichu* [T.I.]...

Ty: Co???

 

Harry: To był super glue....

 

Ty: Pogięło Was?!! Oszaleliście totalnie?!!

 Za karę nie dostaniesz prezentu na urodziny!

 

H: Ale ja chcę!!!!!

 

Ty: Ok, kupię ci roczny zapas oliwek!

 

4. Wyjeżdżasz z Lou na wieś.

Ty: Louis, idź wydój krowę!

L: Ok!

*Sprawdzasz jak sobie radzi, jednak nie możesz znaleźć

BooBear*

Ty: Louis? Gdzie jesteś? Miałeś doić krowę!

L: Tutaj!

 

5.

 

Ty: Liaś, ładnie wyglądam?

 

Ty: Idę na dyskotekę...

 

Liam: Oh, proszę, zabierz mnie ze sobą!

 

 

To na razie tyle, wiem, że przeważają z Larrym, ale Tommo tak mnie prosił:

Chybabyście mu nie odmówili?

Pa!

Agawa♥