Hejka!
Dzisiaj mam dla was moje badziewne imaginy, o których już pewnie słyszeliście xD
Są nieco dłuższe, aby wynagrodzić wam "chwilowy" brak imagina.
A więc... paczajcie i komentujcie!
Dzisiaj mam dla was moje badziewne imaginy, o których już pewnie słyszeliście xD
Są nieco dłuższe, aby wynagrodzić wam "chwilowy" brak imagina.
A więc... paczajcie i komentujcie!
1. Louis: A wiesz, że podobno w jakimś kraju, jak mężczyzna urodzi dziecko to dostanie 1mln euro?
Zayn: Ok, a teraz dawać kasę!!!
2. Louis: A teraz, jak już jesteśmy w łazience [T.I.], porozwalamy jej kosmetyki, pobrudzimy
podłogę i zabierzemy te małe pędzle do makijażu... Hihi!
Zayn: Ale tak nie może być, bo...!
Louis: Ciiiiiiii!
Zayn: *krzyczy* [T.I.], Louis chce ci zdemolować....!
Louis:
3. *Niall widzi, jak niesiesz tacę pełną jedzonka*:
4. Przyprowadziłaś Zayna i Nialla do przedszkola, gdyż musiałaś odpracować pracę
społeczną, a nie chciałaś ich zostawiać samych w domu. W pewnym momencie
pani przedszkolanka mówi: A teraz wszystkie dzieci skaczą wysoko jak kangury!
Pani: Czas na przerwę! Zapraszam wszystkie dzieci do stołu na orzeźwiającą wodę!
Louis: Jakie to dobre! Nigdy nie piłem!
Louis: Jakie to dobre! Nigdy nie piłem!
Pani: Ojoj, jaki cudownych chłopczyk! Chodź, usiądź na krzesełku, zjesz z nami obiadek...
5. *Mama wraca z wywiadówki*
M: Kochanie, co mają znaczyć te liczne pały z angielskiego?
M: Kochanie, co mają znaczyć te liczne pały z angielskiego?
Ty: Ups...
Mama: Tak dalej być nie może! Będziesz miała prywatnego nauczyciela z angielskiego!
Ty: Nie... Błagam...
*dzwonek*
M: *otwiera drzwi* [T.I.], chodź tu! Twój nauczyciel przyszedł!
Ty: O.o
H: Jestem pan Styles, miło mi.
6. Niall: [T.I.], przyjdziesz na dzisiejszą dyskotekę?
Ty: Nie wiem, napiszę ci esa.
*potem*
*Niall odczytuje twojego esa*
" Niestety, nie przyjdę. Baw się sam!"
Niall: Nie...
*po chwili przychodzi drugi esemes*
"Żartowałam, ciemnoto. Widzimy się wieczorkiem"
"Żartowałam, ciemnoto. Widzimy się wieczorkiem"
N: Że what???
Niall: Aha... ufff!
*Wieczorem, impreza*
Niall: [T.I.], wyglądasz niebiańsko!
7. via jakaś stronka
Niall: Nie rób tak, robisz mi wioche.
Taylor: Przecież wystarczy , że z tobą jade.
Niall: Masz racje.
8. Widzisz 1D, wchodzą do twojego pokoju. Twoja reakcja:
9. Ty: Harry!
Harry:
H: Cześć, [T.I.]!
Ty: Czy wiesz, jaki dzień jest dzisiaj?
H: Eee... niedziela?
Ty: *faceplam* Zacznę inaczej... czy wiesz, kto dzisiaj ma urodziny?
H:
Ty: Właśnie! I powinieneś coś zrobić może?
Harry: Wszystkiego najlepszego?
Harry:
H: Cześć, [T.I.]!
Ty: Czy wiesz, jaki dzień jest dzisiaj?
H: Eee... niedziela?
Ty: *faceplam* Zacznę inaczej... czy wiesz, kto dzisiaj ma urodziny?
H:
Ty: Właśnie! I powinieneś coś zrobić może?
Harry: Wszystkiego najlepszego?
Ty: Harry, jak tak całkiem poważnie mówię.
Harry: Hmmm, nie kupiłem ci prezentu, bo wyobraź sobie, że Liam rozlał
cały dżem na podłogę, bo jadł go widelcem i musiałem sprzątać... Ale może...
10. Zayn: Mam pytanko...
Ty: Tak?
Zayn: Więc... nie wiem jak zacząć... Nie jestem w tym dobry...
Ty: Wal prosto z mostu!
Z: Kocham cię, [T.I.], jak nikogo innego, jesteś moim życie i oczekiwaniem, nie wiem,
czy się zgodzisz, ale musisz... Wyjdziesz za mnie?
Ty: Tak, bałwanie! Już myślałam, że nie zapytasz!
Zayn: Hehe..
Zayn: Czy ty właśnie się zgodziłaś??!
Ty: Tak!
Ty: Tak!
Zayn:
Mam nadzieję, że wam starczy. Więc... żegnajcie!
Agawa♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz